W lesie można znaleźć nie tylko grzyby. Wykrywanie wczesnych etapów borelii to już połowa sukcesu w skutecznym pozbyciu się jej z organizmu. Czym szybciej wykryje się Boreliozę tym większa szansa na jej szybkie usunięcie. Vega testy – Starachowice. Przyjdź. Sprawdź!
Z boreliozą żyje się tak, jakby się miało grypę nie przez tydzień, lecz przez pół roku, rok lub dłużej.
Borelioza jest zwana wielkim imitatorem – podobnie jak np. inna choroba okrętkowa – kiła. Nie ma w niej typowych, charakterystycznych tylko dla niej objawów – za wyjątkiem rumienia, który niestety pojawia się tylko w 30% przypadków zakażeń. Obraz choroby u każdego z chorych może być zupełnie inny.
Krętki boreliozy atakują przede wszystkim nabłonek, komórki nerwowe, mięśniowe, śródbłonka i tkanki łącznej. Nabłonek znajduje się nie tylko na zewnętrznej powierzchni skóry, ale również stanowi wyściółkę przewodu pokarmowego, dróg oddechowych itd. Wyściółka tętnic nosi nazwę śródbłonka. Tkanka łączna to pewnego rodzaju spoiwo – tam gdzie w organizmie są największe obciążenia, tam gdzie jest jej najwięcej (np. w stawach). Spoiwo to łączy również komórki wątrobowe w narząd – wątrobę, komórki nerkowe w narząd – nerki itp. Tak więc krętki boreliozy mogą być praktycznie wszędzie i dawać wiele różnych objawów. Ważne jest, że w boreliozie wczesnej rozsianej rozmaite objawy mają najczęściej charakter napadowy, początkowo są krótkotrwałe, ulotne i występują rzadko. Z czasem nasilają się, wzrasta ich częstość i natężenie.
To stosunkowo nowa choroba, opisano ją po raz pierwszy w 1975 r., a bakterie, które ją wywołują zidentyfikowano w 1981. Borelioza jest często źle diagnozowana, bo wiedza o tej chorobie wśród lekarzy jest jeszcze mało rozpowszechniona. Poza tym mówi się, że każda borelioza jest inna. Lista objawów kontrolnych zawiera teraz ok. 60 pozycji. Zwykle u chorego występuje przynajmniej kilka objawów naraz. Ich cechą wspólną jest to, że pojawiają się mniej więcej w jednym czasie.
Borrelia rozsiewa się po całym organizmie niesłychanie szybko – na modelach zwierzęcych stwierdzono, że kilka dni po zainfekowaniu, bakterie znajdowały się w mózgu, sercu, mięśniach czy ścięgnach. Zmiany w płynie mózgowo – rdzeniowym oraz pierwsze objawy neurologiczne można zaobserwować już w rumieniu wędrującym. Ze względu na charakter krętka, bakteria ta przemieszcza się nie przez krew, a głównie przez tkankę łączną czy przez naczynia krwionośne. To tłumaczy, dlaczego w zasadzie nie bytuje we krwi czy płynie mózgowo-rdzeniowym, płyny te nie są optymalnym środowiskiem dla tej bakterii.
Objawy:
1. Rumien wedrujacy (rumien pełzajacy, erythema migrans – EM)
2. Borrelia lymphocytoma (BL)
BL ujawnia się u mniej niż 1% chorych, zwykle w kilka tygodni po ukłuciu przez kleszcza, jako pojedynczy, sino-czerwony, niebolesny guzek. Najczęstsza lokalizacja BL to małżowiny uszne, moszna i brodawki sutkowe, ale może pojawić się również w innych rejonach ciała.
3. Zapalenie stawów (Lyme arthritis – LA)
Stosunkowo częstym objawem zakażenia B. burgdorferi jest zapalenie stawów. Wędrujące bóle kości, stawów, mięśni, i ścięgien mogą wystąpić zarówni w stadium wczesnego zakażenia rozsianego, w okresie kilku tygodni od zakażenia, jak również w stadium zakażenia przewlekłego. Występują u około 60% przypadków.
4. Przewlekłe zmęczenie
Prawie wszyscy pacjenci (94%) skarżą się na potworne zmęczenie fizyczne, nie mające związku z brakiem odpoczynku czy relaksu, w stadium początkowym również występujące napadowo. Im dłużej trwa borelioza, tym bardziej rośnie tendencja do pewnej periodyzacji objawów, tzn. nasilają się co 3-4 tygodnie. W boreliozie późnej objawy mogą być stałe i utrwalone. Nie ma jednak wyraźnej granicy między boreliozą wczesną rozsianą a późną.
5. Neuroborelioza
Należy pamiętać, że mózg nie posiada własnego układu immunologicznego, który mógłby go uchronić przed destrukcyjnym działaniem bakterii i ich neurotoksyn. W związku z tym chroni się przez fakt, że istnieje bariera krew – mózg, która ogranicza dostęp dla bakterii do mózgu, gdyż otaczająca mózg bardzo drobna siateczka naczyń włosowatych nie pozwala nawet na przenikanie leukocytów (są zbyt wielkich rozmiarów). Jak wykazały badania, w ciągu pierwszych dziesięciu dni od zakażenia ta bariera nie istnieje, tzn. bakterie Borrelii mogą się swobodnie przedostawać do mózgu i tam wywoływać szereg reakcji zapalnych. Obecność bariery krew – mózg powoduje także, że formy przetrwalnikowe mogą się obudzić nawet po latach i wznowić chorobę.
Bakterie wywołujące boreliozę bardzo często bytują w śródbłonku naczyń krwionośnych w mózgu, powodując ich stan zapalny, a następnie niedokrwienia i niedotlenienia oraz obszary ognisk krwotocznych; mogą być także przyczyną mikrowylewów i udarów mózgu. Zdażają się również zaburzenia pamięci czy bóle głowy. Wykazano, iż w przewlekłej boreliozie obszar mózgu odpowiedzialny za myślenie, tj. kora, traci dobre unaczynienie, natomiast obszar potyliczny otrzymuje zwiększony przepływ krwi. Tłumaczy to, dlaczego osoby z boreliozą mają problemy z koncentracją uwagi, a także nadwrażliwość narządu wzroku. Do układu nerwowego kretki dostają się nie tylko naczyniami krwionośnymi ale również drogą neurogenna i limfatyczną.
W stadium wczesnym rozsianym neuroborelioza może przebiegać jako:
– porażenie nerwów czaszkowych, najczęściej nerwu twarzowego;
– porażenie korzeni nerwowych lub pojedynczych nerwów obwodowych;
– limfocytowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych (meningitis); Wystepuje u 5-15% chorych.
– zapalenie mózgu (encephalitis) lub zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego (encephalomyelitis);
W stadium późnym:
– zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego (encephalomyelitis) o powolnym, postępującym przebiegu z zajęciem istoty białej. Występuje u 0,1 % zakażonych. Choroba może przypominać stwardnienie rozsiane.
– obwodowa neuropatia charakteryzującą się zaburzeniami czucia, parastezjami,
– przewlekła encefalopatia z dominującym w obrazie upośledzeniem pamięci, koncentracji, rozdrażnieniem, sennością i zmianami osobowości (wskazana konsultacja psychiatryczna), fotofobią (70%), nadwrażliwością na dźwięki połączoną z oczopląsem, nudnościami i agresją (30%) i zaburzeniami nastroju (84%).
– w boreliozie najczęściej są obniżone funkcje poznawcze, zwłaszcza procesy zapamiętywania (83%), skupienie uwagi; często dochodzi tez do spadku ilorazu inteligencji. Ponadto może pojawić się nadwrażliwość na dotyk, smak i węch (20%) i dezorientacja przestrzenna (u 57% zakażonych).
6. Wpływ bakterii Borrelii na oś podwzgórzowo-przysadkową
Miejsca zasiedlenia bakterii w mózgu to m. in. Podwzgórze – reakcja zapalna na obecność bakterii, a także prawdopodobnie wydzielanie neurotoksyn, mogą więc zaburzać np. odczuwanie bólu (stąd wiele osób skarży się na obezwładniające bóle całego ciała), a zajęcie chorobą np. okolic ośrodka termoregulacji powoduje, że u większości chorych stwierdza się zmiany w podstawowej temperaturze ciała, tj. jej obniżenie lub podwyższenie. Działanie bakterii może się także ujawnić w zaburzeniach hormonalnych, np. hiperprolaktynemią czy niedoczynnością tarczycy – może to być spowodowane toczącymi się reakcjami zapalnymi w okolicach przysadki mózgowej.
7. Objawy kardiologiczne
Zmiany w układzie krążenia wynikają z rozsiewu bakterii drogą krwionośną oraz chłonną i ujawniaj się najczęściej w okresie wczesnej infekcji rozsianej, czyli po około 20-60 dniach, a nawet po kilku miesiącach od ukąszenia przez kleszcza. Autorzy donoszą o występowaniu również przewlekłych postaci kardiologicznych choroby z możliwości trwałego uszkodzenia mięśnia sercowego. Istnieje pogląd, że zajęcie serca w przebiegu boreliozy z Lyme przyczynia się do zwiększenia śmiertelności w tej jednostce chorobowej.
8. Przewlekłe zanikowe zapalenie skóry kończyn (acrodermatitis chronica atrophicans – ACA)
ACA to sino-czerwone zmiany, początkowo z cechami obrzęku zapalnego, a później zaniku skóry, ujawniają się w wiele lat po zakażeniu (nawet do 10 lat).
Poza opisanymi powyżej parastezjami mogą występować nietypowe symptomy neurologiczne, encefalopatia może manifestować się zaburzeniami poznawczymi, utratą pamięci krótkotrwałej, czy wręcz objawami psychiatrycznymi: napady paniki, lęku czy depresja. Jedni pacjenci mogą mieć więcej objawów niż inni, co może odzwierciedlać różnice genetyczne w odpowiedzi immunologicznej. Choroba może też przebiegać bezobjawowo. Istnieje duża grupa pacjentów, którzy mają mało lub nie maja w ogóle objawów infekcji pomimo ewidentnego zakażenia. Choroba może się u nich jednak aktywować miesiące lub lata później po sytuacjach stresowych, ciąży, rozwinięciu innych chorób.
Boreliozę diagnozuje się błędnie jako stwardnienie rozsiane, zespół przewlekłego zmęczenia, padaczkę, depresję, nerwicę, chorobę Alzheimera. To oczywiście nie jest pełna lista.
Jak wykryć boreliozę?
Są trzy rodzaje testów: ELISA, Western Blot i PCR. Dwa pierwsze badają odpowiedź immunologiczną organizmu na obecność bakterii. Wynikiem jest ilość przeciwciał we krwi. PCR wykrywa obecność materiału genetycznego bakterii we krwi.
Wszystkie testy są niedoskonałe. ELISA ma czułość 10-30% i daje 55-70% wyników fałszywych.
Western Blot ma czułość 50-80% i nie daje wyników fałszywie pozytywnych, czyli jeśli wyjdzie, że ktoś ma boreliozę, to na pewno tak jest. Oba testy badają poziom przeciwciał we krwi, a ten może zależeć od wielu czynników, np. od stanu układu odpornościowego pacjenta. Poza tym w chronicznej boreliozie może po prostu już nie być przeciwciał.
PCR wykrywa obecność nie przeciwciał będących reakcją organizmu na obecność bakterii, ale DNA samej bakterii. To najbardziej czuły test. Tyle, że wykrywa DNA bakterii tylko we krwi, a bakteria rzadko przebywa we krwi, łatwo wnika w inne tkanki. U większości chorych PCR daje więc wyniki negatywne.
Testy ELISA i Western Blot można robić najwcześniej po czterech – sześciu tygodniach od ukąszenia przez kleszcza. Wcześniej organizm nie zdąży wytworzyć przeciwciał. PCR można robić od razu po ukąszeniu.
Testy nie nadają się do monitorowania leczenia boreliozy, a jedynie do wykrycia, czy ktoś jest chory czy nie. Jeśli po podaniu jednej tury antybiotyku wyniki testów są dobre, to wcale nie znaczy, że pacjent jest już wyleczony.
Dlaczego? ELISA i Western Blot są niedokładne, ich wyniki mogą więc być niemiarodajne. A dość dokładny PCR, co prawda potwierdzi, że bakteria została zwalczona we krwi, ale przecież może jeszcze być gdzie indziej.
Gdzie poza krwią mogą być bakterie?
Na przykład w stawach, mózgu, oczach, miazdze zębowej, bliznach, ścianach naczyń krwionośnych. A standardowe antybiotyki potrafią je zwalczać zwykle tylko we krwi. Bakterie są więc poza ich zasięgiem, bezpieczne.
Inny problem to zmienność bakterii. Najczęściej przyjmują formę krętka, ale mogą też mieć formę L bez ściany komórkowej, formę cyst lub sporów-pęcherzyków. Na każdą z form działają inne antybiotyki. Jeśli bakterie znajdujące się we krwi będą miały np. formę cyst, test PCR może ich nie wykryć, nie zwalczy też ich „zwykły” antybiotyk.
Można żyć z boreliozą?
Osobom zdrowym może się wydawać, że borelioza to nic takiego. Po chorych zwykle nie widać, jak cierpią. Na zwiastunie amerykańskiego filmu o boreliozie widać młodą zdawałoby się zdrową dziewczynę, która za chwilę zwija się na łóżku z bólu.
Żeby sobie uzmysłowić jak to jest mieć boreliozę, można sobie przypomnieć jak się czuje , jak dopada nas grypa. Człowiek jest osłabiony, obolały, nic się mu nie chce, a teraz proszę pomyśleć, że taka grypa nam nie mija, lecz trwa pół roku, rok albo i dłużej. Tak czują się chorzy na boreliozę.